Gadżety dla domowych baristów – współpraca z Konesso.pl

Gadżety dla domowych baristów - współpraca z Konesso.pl

Wejście w świat metod alternatywnych to świetna przygoda, ale i pewne wyzwanie. W Internecie influencerzy i blogerzy prześcigają się pokazując wymyślne gadżety do parzenia kawy (tak, ja też). W mediach społecznościowych pokazują swoje zestawy, wymyślne zaparzacze, które z chęcią przygarnęlibyśmy do swojego, właśnie powstającego kącika kawowego. Ale budżet jest ograniczony. Nie każdy może lub nie każdy chce na start wydać dużo pieniędzy. A co jeśli mi się nie spodoba? Co jeśli się nie wkręcę? Co jeśli nie będę umiał z tego korzystać właściwie? Sprzedam to wszystko ze stratą? 

Obawy są oczywiście uzasadnione i warto rozsądnie spojrzeć na to czego potrzebujemy. Sam kiedyś stałem przed taką decyzją i pomogli mi ją podjąć doświadczeni ludzie, wybierając jak na tamten czas i możliwości, rozsądne rozwiązania. 

Pierwsze gadżety do parzenia kawy

Dziś z pewną nostalgią i lekkim uśmiechem patrzę na mój pierwszy kawowy set, któremu do doskonałości brakowało wiele. Ale wtedy ograniczony miałem nie tylko budżet, niewiele było również opcji na rynku. Dziś mając podobny budżet można ułożyć znacznie ciekawsze zestawienia, które ułatwią nam wejście w świat tzw. alternatyw. 

Czym są alternatywy? Alternatywne metody parzenia, czyli inne niż ekspres ciśnieniowy czy ekspres przelewowy, choć w wielu przypadkach sposób działania pokrywa się właśnie z tym drugim. Metody są nazywane alternatywnymi, choć wiele z nich wyewoluowało znacznie szybciej niż znane nam dziś maszyny, ale ze względu na automatyzację procesu parzenia, wyparte. Od dłuższego czasu towarzyszą nam znowu w tzw. trzeciej fali kawy, gdzie bardziej stawia się na jakość. 

Farmerzy są bardziej wspierani w produkcji kawy, ziarna są bardziej selekcjonowane, jaśniej palone a zatem i delikatniejsze w smaku. To tak w dużym skrócie. By w pełni wydobyć ich potencjał utarło się, że ręka człowieka zrobi to najlepiej, a przynajmniej lepiej niż do niedawna istniejące maszyny. 

Oczywiście powoli zataczamy koło i na rynku pojawia się coraz więcej sprzętu, który ponownie wprowadza automatyzację i wyręcza człowieka w parzeniu najlepszej kawy, robiąc to znowu jeszcze lepiej, ale nadal wiele osób chce poczuć, że ma wpływ cały proces parzenia i robi to ręcznie. 

Mam określony budżet, co powinienem kupić?

Jeśli dotarłeś/łaś do tego etapu tekstu i uważasz, że jesteś właśnie taką osobą to świetnie się składa! Jakiś czas temu ze względu na pojawiające się zapytania postanowiłem zrobić zestawienie najbardziej potrzebnych gadżetów w zależności od posiadanego budżetu. Koncepcja była następująca, tworzę trzy zestawy za 500, 1000 i 1500 zł. Rzeczywistość oczywiście pokazała, że niektóre kwoty ciężko było osiągnąć, ale robiłem co mogłem, żeby było nie tylko w dobrej cenie, ale i dobrze jakościowo! Co więcej, dzięki współpracy z Konesso.pl udało mi się nieco nagiąć rzeczywistość i stworzyć zestawy, które pierwotnie nieco bardziej wykraczały poza wskazany budżet, ale przez pewien czas będzie je można kupić w obniżonej cenie, tak by „prawie” mieściły się w założonych widełkach 😉 

Każdy zestaw będzie składał się z pewnych stałych elementów – młynka, wagi i zaparzacza. To moim zdaniem kluczowe elementy zestawu, pozwalające nie tylko zaparzyć nam kawę, ale zrobić to dobrze i powtarzalnie. Poniżej znajdziecie zestawienia, z krótkim opisem, więcej o sprzętach znajdziecie na stronie Konesso.pl dedykowanej do każdego produktu oraz na moim profilu na Instagramie gdzie przedstawiam kluczowe cechy produktów (postaram się też wrzucić nieco więcej info tu na blogu). To co, lecimy?

Gadżety do parzenia kawy – jakie wybrać?

Kiedy tworzyłem swój pierwszy kawowy set, wybór był znacznie mniejszy, podobnie jak moje doświadczenie. Dziś wiem, że kluczowym elementem każdego zestawu kawowego jest młynek i to jemu warto poświęcić więcej uwagi (i znaczną część budżetu). A jest z czego wybierać! Niemniej jednak są gadżety, które nie tylko pomagają w codziennym rytuale parzenia kawy, ale i cieszą oko. A oto moje zestawienie gadżetów, które kupiłbym na start mając następujące możliwości finansowe:

Gadżety do parzenia kawy za nieco ponad 500 zł 

Przy ograniczonym budżecie warto wybrać przede wszystkim dobry młynek, a dopiero z czasem dorzucać kolejne zabawki. Mój wybór padł na Timemore C3S Pro. To przyzwoity młynek, który świetnie poradzi sobie na początku kawowej przygody i nieźle zmieli kawę. Jego kompaktowe rozmiary i składana rączka sprawdzą się również w podróży. Młynek posiada stalowe żarno stożkowe, a porcję kawy (15-18g) zmieli w czasie poniże jednej minuty (powiedziałbym nawet, że nieco powyżej 30 sekund a to bardzo szybko).

Do tego waga Black Mirror, dzięki której będziemy ćwiczyć swoją powtarzalność i wyeliminujemy przypadkowość w działaniu. Waga ma ładny dizajn, jest trwała i prosta w użyciu, do tego ładowana przez port USB, więc nie musimy pamiętać o bateriach. Sam korzystam od przeszło 3 lat (posiadam starszą wersję wagi) i jestem z niej zadowolony.

W zestawie znaleźć musi się  zaparzacz pozwalający uzyskać dobrą, aromatyczną kawę, oto i dripper Crystal Eye, w wersji plastikowej. Jest to klasyczny, stożkowy dripper, którego żłobienia mają sprawić, że kawa wychodzi łagodna w smaku. Z drippera korzystam regularnie i uważam, że można w nim zaparzyć naprawdę dobrą kawę. 

W zestawie z dripperem zabrakło budżetu dla precyzyjnego czajnika? Jest za do dystrybutor wody, dzięki któremu możemy zalewać kawę z każdego czajnika i parzenie w naszym dripperze nadal będzie powtarzalne. Dystrybutor umieszczamy na dripperze i do niego wlewamy wodę, która powoli i równomiernie wlewa się na kawę. Zapewnia to powtrzalność parzenia, nawet gdybyśmy gorącą wodę lali z rondelka! Ja z przeszłości byłbym zadowolony 🙂 

Zestaw znajdziecie tutaj —> Zestaw 1

Gadżety do parzenia kawy za ok. 1000 zł 

Mając 1000 zł na start warto rozważyć nieco lepszy młynek. To zawsze kluczowy element każdego setu. Łatwiejsza regulacja, większa precyzja i krótszy czas mielenia, to zapewni nam model S3 od Timemore. Za to warto dopłacić. Młynek S3 w stosunku do C3S Pro zapewnia równiejszy przemiał – mniej będziemy mieli cząstek grubszych i drobniejszych od właściwego ustawienia stopnia mielenia, co wpływać będzie na jakość naszej kawy. Młynek poza ładnym wyglądem, jest bardzo praktyczny, posiada wygodną składaną rączkę oraz regulację grubości mielenia wraz z dokładną skalą u góry młynka. Ta ostatnia cecha spotykana jest głównie w młynkach z najwyższej półki.

W zestawie ponownie znajduje się waga Black Mirror, oraz zaparzacz.

  • Gadżety do parzenia
  • Gadżety do parzenia

Tym razem możemy sobie pozwolić na zaparzacz w wersji z serwerem (dzbanuszkiem), co sprawia, że nie musimy szukać dodatkowego naczynia na parzącą się kawę. Wybór padł tu na klasyka, czyli Hario V60, w wersji ceramicznej. To jeden z najbardziej znanych i najczęściej wykorzystywanych zaparzaczy stożkowych, który również znajduje się w mojej kolekcji i przez długi czas był jedynym jaki posiadałem! Mam do niego spory sentyment, kojarzy się z nim wiele dobrych kaw 🙂

Tym razem odpuścimy sobie dystrybutor wody, bo nasz budżet pozwala na więcej.

Przy takim budżecie możemy już zainwestować w czajnik do kawy, z tzw. gęsia szyjką, który pozwala bardzo precyzyjnie zalewać kawę w metodach przelewowych. Takie możliwości zapewni nam Timemore Youth Kettle. W ten sposób wkraczamy na jeszcze wyższy poziom kawowego wtajemniczenia. Teraz możemy zalewać kawę powoli i precyzyjnie, dzięki czemu możemy wydobyć z niej więcej aromatu i smaku. Czajnik pozwala na uzyskanie delikatnego strumienia i jego pełną kontrolę oraz całkiem nieźle trzyma temperaturę – jego minus to niestety brak miejsca na umieszczenie sondy termometru. Czajnik świetnie sprawdza się zarówno w domu jak i podróży – sam zabieram go ze sobą na wyjazdy.

Link do zestawu tutaj —> Zestaw 2

Zestaw gadżetów powyżej 1000 zł

Mając większy budżet warto przede wszystkim ulepszać już wybrane elementy, a nie dorzucać ich więcej, jakość nie ilość. Ja poleciłbym albo sięgnąć po lepszy młynek albo po lepszy czajnik, w tym przypadku wybranie czajnika elektrycznego może być sporą zmianą. I celowałbym w tym kierunku.

Stałymi elementami zestawu są tutaj waga Black Mirror, młynek Timemore S3 oraz zaparzacz z serwerem firmy Hario (oba z poprzedniego setu). W zestawie znajdzie się również czajnik. Tym razem nieco bardziej zaawansowany niż poprzednio.

Możliwość nastawienia konkretnej temperatury i dobre jej utrzymywanie zapewnią nam jeszcze większą kontrolę nad procesem parzenia, a tym samym jeszcze większą powtarzalność. Wspomniane czynniki zapewni nam czajnik Timemore Fish Smart. Szeroki zakres wyboru temperatury (40-100 oC) pozwoli nam zagotować wodę nie tylko w celu zaparzenia kawy, ale również herbaty (np. zielonej, która wymaga dużo niższej temperatury), możemy też podgrzać dziecku wodę do mleka (nie pytajcie). Dzięki temu nasze napary będą jeszcze lepiej dopieszczone, a picie kawy jeszcze przyjemniejsze. Wiem co mówię! 

Czajnik ma również opcję podtrzymywania zadanej temperatury co czasem się przydaje. Minus czajnika – na pokrywie po stronie wewnętrznej skrapla się woda, która może się rozlewać przy otwieraniu (może to być mały mankament na początku). Pokrywa jest jednak zrobiona w taki sposób, że utrata temperatury jest bardzo wolna, co jest moim zdaniem istotne.

Zestaw znajdziecie w tym miejscu —> Zestaw 3

Kilka wyjaśnień od autora

Dlaczego zestawienie zdominowała marka Timemore?

Bo lubię tę markę. Przez bardzo długi czas monopol na rynku miała japońska marka Hario. Timemore nie tylko proponuje alternatywne rozwiązania, są one również często tańsze, tym samym znacznie łatwiej było mi stworzyć zestawy mieszcząc się w założonych kwotach. Nie uważam, że są najlepsze na rynku, bo nie robiłem nigdy bezpośredniego porównania z konkurencją. Z wielu z tych gadżetów korzystam jednak na co dzień i mogę je polecić z czystym sumieniem.

Co mam z tego, że polecam właśnie te gadżety i właśnie z Konesso.pl?

Przede wszystkim możliwość przetestowania tych gadżetów, których nie miałem w domu (: Mam dzięki temu odpowiedź na często zadawane pytanie – co kupić na start? Przy okazji Wy możecie kupić gadżety w pakiecie w lepszej cenie niż gdyby je kupować osobno. Chyba dobry układ, co? 🙂

konesso
Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *